poniedziałek, 24 marca 2014

Wianki z materiału - DIY



Dzisiaj coś dla miłośników wianków wszelakich,
do których i ja się zaliczam,
ale o tym chyba już wiecie ;)
Na dobry początek tygodnia proponuję DIY!


Na pewno większość z Was kojarzy hasło burlap wreaths i nie raz wzdychaliście do jutowych wianków
które można podziwiać choćby tutaj ~klik~.




Wianki prezentują się rewelacyjnie a i wykonanie takiego na metalowej obręczy ~klik~  zajmuję chwilkę, no góra dwie, co najlepiej widać choćby na tym diy ~klik~.
Jest jedno ale, trzeba  posiadać taką obręcz. Ja takowej nie znalazłam, są one oczywiście dostępne, ale poza granicami naszego pięknego kraju,jest to jednak mało opłacalna inwestycja ;)
Jeśli wiecie gdzie można takie "cuś" dostać będę bardzo wdzięczna :)

Ale na obręczach świat się nie kończy, te na upartego można sobie samemu uformować z drutu, albo połączyć ze sobą obręcze do obrabiania szydełkiem ~klik~ (na co wpadłam pisząc tego posta ;)) lub wykorzystać do tego  styropianowy ring. Dowodem na to niech będzie ta oto inspiracja ~klik~ od której się zaczęło.

Jeżeli chcecie stworzyć podobne wianki potrzebujecie:
- materiał
- szpilki
- styropianowy ring
- nożyczki.

1.Z materiału wycinamy kwadraty o wymiarach 10x10cm. Mogą być też mniejsze- 8x8cm, materiał ładniej się będzie układał.


2. Kwadrat składamy łącząc ze sobą przeciwległe rogi.



3. Tak uformowany materiał łączymy przy pomocy szpilki i wpinamy go w nasz styropianowy podkład.


4. Teraz pozostaje nam tylko uzbroić się w cierpliwość i ozdobić całość naszymi materiałowymi zawiniątkami ;)
Nie należy zapominać też o spodzie wianka, najlepiej ozdobić go tym samym materiałem.
Można oczywiście zacząć pracę od osłonięcia materiałem spodu,tak żebyśmy mieli już przygotowaną bazę. Inną opcją jest owinięcie całego ringu materiałem a dopiero później przypinanie reszty. 
Każdy wybierze dla siebie najwygodniejszą formę, bo chyba zgodzicie się ze mną, że wykończony wianek tylko w połowie wygląda na niedorobiony ;) co niweczy naszą mozolną pracę.


Ozdobienie takiego wianka zajmuję nieco ponad godzinę, oczywiście w zależności od naszych zdolności manualnych i zapału ;)

Gotowy wianek prezentuję się następująco:








Delikatność ponad wszystko ;) Ale jak tylko zobaczyłam ten materiał nie mogłam się oprzeć by go nie użyć, jest to 100% bawełna, która fajnie się formuje i idealnie się nadaję do tego typu drapowań.

Teraz pora na mój pierwszy wianek ozdobiony tą techniką. Ciekawość była, więc i materiał można powiedzieć pierwszy z brzegu wtedy dorwałam ;) Może nie jestem fanką takich połyskujących materiałów, ale im więcej tych łososiowych fal się na styropianowym podkładzie pojawiało, tym bardziej się do niego przekonywałam ;)
Tak prezentuje się wianek w wersji na bogato :






A poniżej trzeci w mojej kolekcji i póki co ostatni wianek w odsłonie buraczkowej ;)








Mam nadzieję, że po raz kolejny udało mi się Was przekonać , 
że z niczego można zrobić coś :)

Chyba już najwyższa pora zacząć myśleć
o świątecznych dekoracjach.
Takie wianki w odpowiedniej aranżacji,
utrzymane w wiosennej kolorystyce
na pewno będą piękną dekoracją
i przyciągną spojrzenie niejednej osoby :)

Mogą też być uroczym dodatkiem do dziecięcego pokoju,
zawisnąć na drzwiach,czy też
w wersji mini być oryginalną dekoracją naszych stołów...
Pomysłów jest wiele :)

Jeżeli ktoś z Was chciałby zamówić taki wianek,
serdecznie zapraszam do kontaktu :
przetarlosie@gmail.com

Z przyjemnością uzbroję się w szpilki 
i zrealizuję Wasze pomysły :)


Dziękuję Kochani za odwiedziny
i mnóstwo ciepłych słów!
Gorąco Was pozdrawiam,

pięknego tygodnia,
pełnego słońca!

paniKa:)

10 komentarzy:

  1. Jest cudny!!!! Dziękuję za kursik, wykorzystam ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietny kursik, bardzo ladne wianuszki :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne! A jakie proste w wykonaniu, super!:):) Bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne , aż mam ochotę sama spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Brawo:) My Kochające przecierki i darzące miłością drewno też potrafimy zrobić coś z niczego i to z materiału ha ha ha ...
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Będę robić!!!!! Twoje inspiracje są zawsze świetne!
    Dziękuję !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki wianek może być zarówno ozdobą wielkanocnego stołu, letniej werandy czy bożonarodzeniowych drzwi.
    Świetny pomysł, który można dopasować do własnych potrzeb.
    Idę szukać starej kiecki, którą z lubością potnę na kąski.
    A w poniedziałek od razu bezkarnie pojadę po nową.
    Bo w przyrodzie równowaga musi być! ;)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.