O tym pudełku już kiedyś wspominałam, pudełko z ażurowym dnem, czyli właściwie bez dna, straowinka, która w pierwszej kolejności wymaga reanimacji.
Pudełko zanim się do niego dorwałam miało przeznaczenie warsztatowe, wypchane było bo brzegi nakrętkami, śrubkami i innymi wkrętami (wiem, wiem skandal!)
Ale nie ma tego złego....się doczekało lepszych czasów ;)
Pudełko wyszorowane solidnie, dostało nowe dno, czyli nic innego jak kawałek wyciętej płyty, przymocowanej misternie gwoździkami.
Z wyborem motywu nie było najmniejszego problemu, jak tylko zobaczyłam to pudełko wciśnięte gdzieś w kąt, wiedziałam, że ozdobione będzie przepięknym papierem ryżowym Hobby&Blu. Róż tłumiony szarościami, patrząc z innej strony szarość delikatnie rozświetlona różem, jedno jest pewne bardzo udany kolorystyczny duet :) W takich odcieniach przetarłam również boki pudełka, lekko postarzyłam patyną, na motywie postawiłam oczywiście na kropkowanie, tym razem (chyba po raz pierwszy) na różowo, a co ;)
Pudełko jak na swój niezły przebieg zachowało się w całkiem niezłej formie (nie licząc spodu), fajnie zaokrąglone ranty, rozmiarowo też trafione (ani za małe, ani za duże), mnogość przegródek wewnątrz i to zamknięcie - rewelacja! Super że zachowało się oryginalne, jest fajnym dopełnieniem całości :)
Wewnątrz mój ostatnio wymyślony patent na wykończenie prac, czyli pisanie sznurkiem ;) To była dopiero druga próba, wymaga to dużej precyzji i cierpliwości, zwykle to palce są sklejone ze sobą a sznurek gdzieś umyka ;) Myślę, że takie esy floresy, lub takie zmalowane serducho są ciekawym dodatkiem.
Weekendu pełnego inspiracji, nie tylko tych świątecznych,
pozdrawiam paniKa :)
Piękna metamorfoza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pieknie, dałaś mu drugie życie:)
OdpowiedzUsuńOj, tak! Jak różowy to tylko z szarym:) Świetnie pobieliłaś pudełeczko, ale to już normalka u ciebie:) Fajny pomysł ze sznureczkiem.
OdpowiedzUsuńPiękna szkatułka,
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje Wam za odwiedziny i bardzooo miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńOstatnio jakoś nie trafiam na takie ciekawe egzemplarze, a być może je przegapiam...nie, takiej opcji nie ma ;)
Pozdrawiam
Bardzo mi się podoba bielone drewno.
OdpowiedzUsuńPołączenie szarego z różem rewelacyjne!
Piekne pudelko! Najlepsze sa rzeczy z odzysku :) Co to znaczy wprawna reka, gratuluje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńja jak zwykle zachwycona Twoją pracą....podziwiam...podziwiam...
OdpowiedzUsuńWianek z powyższego postu jest bardzo oryginalny, super.
Basiu dziękuje za dopingujące komentarze, fajnie, że się podobają te moje wytwory ;)
UsuńPozdrawiam gorąco :)
Kocham, kocham takie staruchy....po reanimacji:) Te zadziorki, przetarcia, nierówności. Genialne wykonanie, wspaniały efekt.
OdpowiedzUsuń