poniedziałek, 11 lutego 2013

Kolor !



Kolorowe shabby.
Dzisiaj stawiam na mocny kolorystyczny akcent i przetarcia :)

Drewniany stojak na butelki.
Koncepcja była jedna, pastelowy kolor, przecierki i nic więcej. To połączenie samo w sobie jest według mnie wystarczające :)



Miejsca do przetarcia pokryłam brązową farbą akrylową, poczekałam aż wyschnie i przetarłam święcą.
Następnie całość pomalowałam na kolor...
Hm właśnie miał być miętowy, a wyszedł bardziej seledyn :)





Niby prosta forma, technika również, ale chyba nie muszę mówić ile takie z pozoru najprostsze rzeczy czasu zajmują :)

Kolorowe przedmioty i dodatki we wnętrzach?
 Jak dla mnie idealne rozwiązanie, szczególnie tam gdzie króluje biel. 

Rozświetlają wnętrze i dają energetycznego kopniaka, to ostatnie przy aktualniej aurze bardzooooo wskazane :) 

pozdrawiam paniKa:) 

10 komentarzy:

  1. Kolor boski, choć trudny chyba do określenia, jeśli seledyn dla mnie to taki rozbielony zielonkawy, to ten musi być miętowy :)Sprawdziłam w googlu, zgadza się :) Pastele, choć sama nie robię to lubię, lubię. Do skrzyneczki tej jasnej pasuje jak ulał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wychodzi na to, że nie tylko faceci mają problemy z odróżnianiem kolorów ;) Chodziły za mną już od dawna takie pastelowe kolory, na jasnej skrzynce tak nieśmiało maznęłam, ale na stojaku już z miętusem poszalałam :) Pora na kolejne, może tym razem róż ? ;)
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Ale pobrudź go trochę ;)

      Usuń
  2. mmmm...cudnie! :) ja uwielbiam ostatnio przetarcia :) i rzeczywiście z pozoru proste rzeczy są cholernie czasochłonne. Nałożyłaś jedną warstwę koloru czy dwie? ja daję na ciemną farbę zawsze dwie, więc i czekania na wyschnięcie w sumie trzech warstw to dłuższa chwila..a potem "zabawa" ;)
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) U mnie zapewne były same prace z przecierkami, w końcu nazwa mnie obliguje do tego ;) Dałam tylko jedną warstwę koloru miętowego, farba dobrze kryła, chciałam żeby przetarcia były mocne, miejscami aż do surowego drewna :) Pozdrawiam

      Usuń
    2. co racja, to racja, przy jednej warstwie efekt może być ciekawszy..muszę spróbować :) pozdrawiam ciepło :*

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.