Witajcie :)
Na wstępie z całego serducha
dziękuję za tak pozytywny odbiór
mojej postarzanej jedenastki,
za wasze piękne komentarze
i za odwiedziny na Facebooku,
jesteście niesamowici!!! :)
Dzisiaj transferów ciąg dalszy z odrobiną magii w tle.
Dlaczego wspomniałam o magii? Ponieważ przy ozdabianiu tego pudełka działy się istne czary ;) Zaczęłam oczywiście od znalezienia grafiki. Co prawda ta cudna okularnica w moim folderze GRAFIKI jest już rok jak nie więcej, dlatego wybaczcie, że źródło podaję na chybił trafił. Prawdopodobnie znalazłam ją tutaj ~klik~.
Obrazek wykadrowałam, przycięłam tak żeby pasował idealnie do ozdabianego przeze mnie pudełka 14x14 cm.
Po czym przyszła pora na zrobienie transferu na klej. Ale że pudełko było jeszcze surowe to trzeba było zagruntować jego wieczko. I tak niewiele się zastanawiając dorobiłam różowy odcień, nie jakiś tam blady, ale konkretny, intensywny róż i pomalowałam nim górę pudełka.
Zawsze przenosiłam wydruki na białe tło, tym razem postanowiłam na kolor. Poszłam na żywioł i opłacało się.
Wydruk fajnie się przebarwił, wszystkie białe miejsca na zdjęciu zostały okraszone różem, pyza nabrała kolorków;)
Efekt końcowy bardzo zadowalający.
Na zdjęciach widać ten efekt średnio, musicie mi uwierzyć na słowo, ale wypróbować ten sposób sami :)
Jako że temat transferowania dość często przewija się w Waszych wiadomościach, postaram się poświęcić temu oddzielny post.
O ile transferując grafikę na różowe tło mogłam się mniej więcej spodziewać co otrzymam na końcu, tak tego że wyczaruję z szarego kolor seledynowy nie spodziewałam się :D
Tak, ten kolor znajdujący się obok różowych pasków miał być szary. Mało tego był... aż nie zaczęłam go przecierać.
Jak wiadomo wytłumaczeniem nie będzie to, że podczas traktowania szarego koloru papierem ściernym o gramaturze 100 doszło do jakiejś reakcji czy czegoś w ten deseń, co spowodowało tę barwną metamorfozę.
Jedynym, słusznym wytłumaczeniem jest to, że te ręce - Karolciowe paluchi - potrafią zdziałać cuda! :D
Bo niby jak można wytłumaczyć to, że ten róż jakby nie było przecierany w tym samym czasie, takim samym papierem nie zamienił się w pomarańczowy, czy jakiś inny kolor?! No jak? :D
Gdybym chciała otrzymać taki kolor mieszając farby , za nic by pewnie nie chciał wyjść, a tu przypadek, odrobina pary w rękach, przecierki i jest ;)
Wszelkie zabrudzenia widoczne na pudełku to efekt osiągnięty dzięki patynie Talensa ~klik~
We wnętrzu pojawia się również urocza okularnica, również mocno postarzona i przetransferowana na różowym tle.
Pozwolicie, że dzisiaj moje podsumowanie
będzie bardzo zwięzłe ale jednocześnie wiele mówiące :
uwielbiam tę robotę! :)
Mam nadzieję, że i Wam ta dzisiejsza
magia choć odrobinkę się udzieli,
czego życzę Wam na cały nadchodzący tydzień.
Moc pozdrowień,
paniKa :)
Szkatułka dostępna na priv:
przetarlosie@gmail.com
piękne pudełko. świetnie wyszło
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNo to udało mi się, tym razem jestem pierwsza. Tylko co mam napisać, kiedy odjęło mi mowę i cała wena gdzieś się przyczaiła. Ta okrągła buźka jest niesamowita. Taki mały urwis, którego nie sposób nielubić. Wśród wielu talentów ma pani też dar wyszukiwania pięknych obrazów, które oprawia potem w ramy swoich prac. Chylę czoła i pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńPani Doroto serdecznie dziękuję. Nieważna kolejność, każdy komentarz jest dla mnie niezmiernie ważny :) Wśród nieprzebranej liczby dostępnych grafik, czasem uda się znaleźć taką pyzatą perełkę i dzięki niej przekazać co mi w duszy gra. Dziękuję za piękny komentarz, pozdrawiam serdecznie.
UsuńNiestety spóźniłam się z publikowaniem ale i tak jestem zachwycona Dorota
OdpowiedzUsuńJak zwykle rewelacyjna praca!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję :) Moc pozdrowień.
UsuńPrzepiękne!!! Pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńDziękuję i gorąco pozdrawiam.
Usuńpiękne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPudełko jest tak piękne, że nie wiem co napisać... Cudo!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za dobre słowo :) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńDziwne? pozostawiłam po sobie ślad wczoraj, a tu nic?...no to jeszcze raz:)
OdpowiedzUsuńmagia Twojej pracy polega na tym, że każda praca dla mnie jest zawsze zaskakująca...oglądając Twoje prace mam przyjemność dla oczu, jestem samoukiem, więc podpatrywanie Ciebie to dla mnie przyjemność...każda z nas to odmienne dusze, ale chciałabym wzorować się na Tobie, ponieważ czuję, że tak samo kochasz drewno i wydobywanie z niego piękna ...
A Twoja okularnica jest cudna ...magia Kochana magia...:)
Buziaki:)
Takie dziwactwa uskutecznia jedna z przeglądarek, przynajmniej u mnie.
UsuńAguś, ja też jestem z tych samouków, co widzą jakąś pracę, zachwycają się nią i gapią, gapią, mało co oczu nie wypatrzą. Czasem na tym zachwycie kończę, innym razem mówię sobie a spróbuję i tak mały kroczkami coś tam sama kombinuję. Psuję, niszczę, wyrzucam, uczę się na własnych błędach.
Nie pojawia się u mnie na pewno nic odkrywczego, ale zawsze staram się podzielić nawet najmniejszym spostrzeżeniem, bo a nuż ktoś dodając do tego swój talent, wizję i zapał może stworzyć coś naprawdę wielkiego? :)
Dziękuję ci Kochana, serdeczne pozdrowienia dla inspirującej Różanej.
Witaj :-) Twoja praca wyszła rewelacyjnie, piękne kolory i transfer. I chyba ta magia nadal krąży wokół tej szkatułki, bo myślę sobie, jak mi wyjdzie transfer na kolorowym podkładzie. I nagle przed oczami ma tę pyzkę. :-)Zachęciłaś mnie do testów. Fajnie, że eksperymentukesz i się z nami tym dzielisz. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWitaj :) Jeśli zainspiruję choć jedną osobę do działania, czuję się taaaaaaaka wielka (i bez tego jestem ;) i ogromnie szczęśliwa! Cieszę się że zachęciłam do testów i mam nadzieję podejrzeć gdzieś efekty twojego kolorowego transferowania. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńA ja uwielbiam Twoje prace i to jak o nich piszesz:-)
OdpowiedzUsuńStale podziwiam!
Dobrego tygodnia:-)))
Cieszę się,że jesteś tu ze mną :) Dziękuję za odwiedziny i gorąco pozdrawiam.
UsuńLubię wpaść do Ciebie popatrzeć na nowe pracę, bo są takie... nieszablonowe :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:) Moc pozdrowień.
UsuńŚwietnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńTakie słowa od ciebie, jestem zaszczycona :) Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam serdecznie.
UsuńPięknie wyszło, lubię podglądać od czasu do czasu takie ładne prace,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dorota
Zapraszam jak najczęściej :) Dziękuję i pozdrawiam.
UsuńPrzecież Ja zawsze sobie powtarzam,że umiesz zdziałać cuda tymi Twoimi "ręcyma" ...Pyziuchna przeurocza...ach i te przetarcia.....:)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBo na Ciebie Agatko zawsze mogę liczyć, za co z całego serducha dziękuję!! :) Buziaki.
UsuńGrafika jest świetna !!! Pudełko urocze :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) Pozdrowień moc.
UsuńJak zwykle, KWS czyli kolejny wielki sukces, brawo! Pudełeczko przeurocze, i nie przesadziłaś z tą magią :), ale fajnie jest, że niezaplanowane efekty mile zaskakują. Pozdrowionka Dora
OdpowiedzUsuńJeśli mają zaskakiwać tak jak w tym przypadku na plus, to oby było ich jak najwięcej, oczywiście zawsze ze szczyptą magii ;) Dziękuję za odwiedziny, serdecznie pozdrawiam.
UsuńJestem pod wrażeniem wszystkiego co Pani zrobiła. Od niedawna zajmuje się decupagem ale jakoś te wszystkie filmiki na YouTube do mnie nie przemawiają. Straciłam całą chęć i juz miałam rezygnować gdy natknęłam się na bloga.To jest to o co mi chodziło oryginalne i wyjątkowe. Nawet zrobiłam pierwsze swoje pudełko właśnie takie postarzane. Jest Pani inspiracją dla mnie Dziękuję
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że trafiła Pani na mój blog i że pośród tak wielu źródeł informacji o decoupage to właśnie moje przetarło się stało się tym impulsem do dalszego działania :) Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie, za co bardzo dziękuję. Serdecznie pozdrawiam.
UsuńOd niedawna podziwiam Twoje prace i są niesamowite :) dużo tu inspiracji, porad i tyle pięknych rzeczy :) mam jeszcze pytanie czy na klej magic uda się zrobić transfer kolorowej grafiki czy trzeba użyć do tego innego preparatu do transferu???
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie...
Prezentowany w poście sposób przeznaczony jest do przenoszenia zarówno tych kolorowych jaki i czano białych grafik, pod warunkiem,że są one wydrukami laserowymi (te z drukarek atramentowych pod wpływem kleju będą się rozmazywać). Klej Magic sprawdza się idealnie, ale oczywiście można użyć do tego specjalnie dedykowanych preparatów, dostępnych choćby w Sklepie Decoupage Garden.
UsuńSerdecznie dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa :) Pozdrawiam gorąco.
Puk,puk...wiosna zawitała...a Karolinki nie ma... :( Hej co tam u Ciebie ? Pozdrawiam wiosennie i słonecznie :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace mogę chochlą jeść i tak nie mogą mi się przejeść!
OdpowiedzUsuń