środa, 13 maja 2015

Różany impuls


Witajcie.

Niełatwo odezwać się po tak długiej przerwie, ale jakby na to nie patrzeć sama sobie na to zapracowałam.
Nie chcę się tu rozpisywać o powodach, bo składały się na to różne przyczyny. Chciałam Wam gorąco podziękować za wiadomości i odwiedziny w tym czasie. Dzięki temu po raz kolejny ( bo jak wiecie kilka dłuższych przerw już tutaj zaliczyłam) przekonuję się że mam do czego wracać. Fakt, jakby nie było z poczuciem wstydu, że zaniedbuję moich czytelników, ale również z przekonaniem że ciągle mam kogo zarażać moją pasją i dla kogo tworzyć :)

Po takim czasie powinnam tutaj przybyć z niezłą petardą. Gigantycznym projektem zwalających czytelników z nóg... a ja skromnie w środowe popołudnie pojawiam się z moim kolejnym starociem ;)





Pudełko oryginalnie pomalowane w brązie postanowiłam ukwiecić wykorzystując prawie każdy jego bok. Drewienko dość solidne, ciężkie (szczególnie dało się to odczuć przy manewrowaniu nim podczas lakierowania ;)) podobne, bo w nieco jaśniejszej bazowej tonacji prezentowałam tutaj ~klik~.

Do ozdobienia użyłam tej serwetki ~klik~ Przedstawiam Wam oryginał, żebyście mieli wyobrażenie o stopniu postarzenia przeze mnie motywu, niezmiennie jest to poziom hard ;D





Jak uzyskać widoczne na motywie ślady zużycia? Sposób jest łatwy. Drewno które chcemy ozdobić malujemy na biało lub w w jasnym odcieniu. Przyklejamy serwetkę, czekamy aż całość wyschnie, po czym przecieramy całość. Tak, tak bez uprzedniego lakierowania. Warstwę chroniącą pełni u mnie jedynie warstwa kleju nałożona na serwetkę. 
Oczywiście sami musicie znaleźć dla siebie najlepszy sposób, dobierając choćby papier do przecierek. Najważniejsze to wyczucie i odwaga. Jeśli proporcje będą zachowane, na pewno uda Wam się zmatowić motyw, dodać mu lat i otrzymać zadowalający efekt ;)
Na koniec dodajemy ślady w postaci kropek innym kontrastowym kolorze ( u mnie brąz) i motyw z pachnącego nowością staję się starociem, umieszczonym na pudełku wieki temu ;)




Brązowe przetarcia uzyskałam oczywiście wykorzystując bazowy kolor na jaki pomalowane było pudełko.
Na zdjęciu powyżej widać jak otwiera się pudełko, tworząc kąt półpełny(180 stopni).





We wnętrzu pudełka oczywiście nie mogło również zabraknąć kwiatów. Do tego całość rozjaśniłam bielą i mocno przetarłam, uzyskując tym razem efekt zużytej porysowanej powierzchni widocznego również na wierzchnim obramowaniu pudełka.




Na wstępie wspominałam, że ukwieciłam prawie każdy bok pudełka. Dowód na to stanowią zdjęcia powyżej i ozdobiony nawet... spód pudełka :D Tak się kończy głód tworzenia, dobrze że stół na którym pracowałam nie oberwał też motywem ;)


Jak zwykle "post króciak" w moim wykonaniu,
ale co poradzić kiedy nie potrafię inaczej ;)


Jeżeli szukacie prezentu dla kogoś bliskiego być może z okazji zbliżającego się Dnia Matki i jesteście zainteresowani zaprezentowanym dzisiaj pudełkiem, serdecznie zapraszam po szczegóły na priv :)

 Pozdrawiam Was gorąco,
paniKa :)

29 komentarzy:

  1. Pudełko piękne, jak zwykle zresztą :).
    Mam nadzieję,że będziesz pojawiać się częściej :).
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam taką nadzieję....no dobrze pewność ;) Bardzo mi miło, dziękuję Ci za odwiedziny .

      Usuń
  2. Super! Dobrze Cię tu znów widzieć :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że mam do kogo wracać, za co z całego serducha dziękuję :) Pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  3. Bardzo się cieszę, że widzę znów moją mistrzynie ;)jak zwykle nie zawiodłaś i tym razem pudełko prezentuje się świetnie Gorąco pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo się cieszę, że widzę znów moją mistrzynie ;)jak zwykle nie zawiodłaś i tym razem pudełko prezentuje się świetnie Gorąco pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewelinko w końcu możemy się u mnie spotkać ;) Dziękuję za miłe słowa, bardzo mi miło :) Ps. Zaległości nadrobię, pamiętam o Tobie ;) Pozdrowień moc.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Też się cieszę że mogę tu znowu z Wami być :) Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  6. Fajne to Twoje postarzanie, nadal podziwiam i pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Artemyszko za niezmiennie pozytywne słowa, które od Ciebie płyną :) Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  7. Karolinko dla mnie każda Twoja praca to jak petarda.....nawet po takim długim czasie :)
    Kolejne cudo poczyniłaś....Ja też tak postarzam przedmiot ścierając jeszcze nie polakierowaną serwetkę....... :) Pozdrawiam Cię gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko dziękuję :) Trzeba jednak uważać żeby z tymi fajerwerkami nie przesadzić, a to czasem takie kuszące ;) Ja wiem, że Ty wiesz jak porządnie sprać motyw mistrzu postarzania wszelakiego! ;) Dziękuję za odwiedziny, pozdrowień moc.

      Usuń
  8. Ta staroć jest przepiękna !!!! Pozdrawiam ! jak miło , że jesteś :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mi miło czytać tak pozytywne komentarze :) Dziękuję ze tu ze mną jesteś :) Pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  9. Piękne nowe stare pudełko! Przetarcia rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się spodobało :) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  10. Jak dobrze, że wróciłaś ;) Pudełko jest zachwycające!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powtórzę się, ale to ja się ogromnie cieszę,że ze mną tu jesteście :) Dziękuję za odwiedziny:) Pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  11. łałłłłłłłłłł ale piękne :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam serdecznie. Ja również z niecierpliwością czekałam na powrót autorki i kolejne odsłony jej artystycznej duszy. Bardzo się cieszę, że nadal mogę cieszyć oko pani twórczoscią i czekać na kolejne odcinki pani serialu na blogu. Jak zwykle jestem pod wrażeniem talentu do wykorzystywania prostych, klasycznych motywów i przemieniania ich w cudeńka. Pudełko jest zniewalajace. Pozdrawiam gorąco i życzę wszystkiego dobrego. Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Pani Doroto, serdecznie dziękuję za tam miłe słowa. Czuję się wyróżniona i uskrzydlona. Ogromnie się cieszę że to co robię budzi takie pozytywne emocje. Dziękuję za odwiedziny i również życzę wszystkiego dobrego.

      Usuń
  13. Wspaniale Cię znów widzieć. Pudełko jak zwykle zniewalające. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Janeczko za odwiedziny i piękne słowa :) Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  14. Jest przepiękne. Ładny motyw serwetki, bez zbędnych fajerwerków klasyczne przetarcia. Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :) Pozdrawiam gorąco.

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.