Kolejna świąteczno-wiosenno-jajcarka inspiracja :)
Zaczęło się od wpisania w wyszukiwarkę hasła "jajka vintage"
W grafikach pojawiły się różne różności, ale wreszcie tarafiłam na takie jakich szukałam, czyli pisankowe starocie :)
Potrzebujemy:
wydmuszki,
klej,
kawałki papieru, stare pożółkłe strony ,
skrawki materiałów, tasiemek, najlepiej w lnianym wydaniu,
z naturalnych bawełnianych tkanin,
możemy też użyć guzików, sznurków...
wszystkiego co mamy aktualnie na wyciągniecie ręki,
a co wpisuje się w styl cottage :)
Moja dzisiejsza propozycja, to wydmuszki oklejone starymi wykrojami krawieckimi, tymi samymi, których używałam przy Motylkowym DIY.
Tym razem koszyczek na jajka ozdobiłam przy pomocy wosku barwiącego, pobielonego miejscami metodą suchego pędzla.
Papier rwałam na mniejsze części, pokrywałam klejem i kawałek po kawałeczku pokrywałam wydmuszki. Dodatkowo postarzyłam całość przy pomocy lakierobejcy. Dokleiłam kawałki materiałów, koronki, lniany sznurek i gotowe! :)
Dzisiejsza odsłona diametralnie różna od mojej poprzedniej pastelowej propozycji :)
Ale dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie :)
A może są i tacy wśród Was, którzy świetnie odnajdują się w jednej i drugiej stylistyce...ja do takich osób na pewno należę :)
pozdrawiam, paniKa :)
Piękne!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł miałaś...
Dziękuje :) Pomysł znany od pradziejów, co widać po jajkach ;) A tak już serio, to chrapkę na takie vintage wydmuszki miałam od dawna, super, że się spodobały! Pozdrawiam
UsuńBardzo oryginalne. Ciekawie się prezentują. Ten styl bardziej mi leży niż wcześniejsza wersja pastelowa.
OdpowiedzUsuńFajnie, że każdy może znaleźć coś dla siebie, coś co się wpisuje w jego klimat :) pozdrawiam
UsuńPrześliczne! Pomysł bajeczny! Uwielbiam takie postarzane rzeczy, robisz je cudownie!
OdpowiedzUsuńDziękuje! :) Ja już chyba innych robić nie potrafię jak tylko starocie ;)pozdrawiam
UsuńPięknie tu! Bardzo podobają mi się Twoje prace, szczególnie te postarzone, w stylu retro-vintage.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Marta
Bardzo mi miło :) Widać to samo nam w duszy gra :) pozdrawiam
UsuńTy niby nie jajowa, a tu całe stadko ;) Bardzo mi się podobają, szczególnie te maleńkie naklejone ozdóbki, bo to one całego smaczku dodają :)
OdpowiedzUsuńA ja tez mam podobne, choć inne, ale tylko jedno :(
Jak się z tego stadka coś wykluje, to dopiero będzie ;) To chyba wiosna (ekhm, no prawie, że wiosna) tak nakręca do działania.
UsuńZ przyjemnością zobaczę to twoje cudo :) pozdrawiam
Prezentują się pięknie,opisałaś jakby to było bardzo proste do zrobienia :) chyba spróbuję.Dziękuję za inspirację.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Dziękuje :) Powiedziałabym, że dziecinnie proste, niezbyt pracochłonne, a efekt ciekawy :) pozdrawiam
UsuńI co najważniejsze niezbyt pracochłonne w zrobieniu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł!Szalenie inspirujące.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń